Malarska perełka

  1. Strona główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Malarska perełka

Kiedy dokładnie powstał? Nie wiadomo, na pewno między 1920 a 1927 rokiem. Jak mógłby wyglądać po ukończeniu? Niestety, zachował się tylko szkic, ale to i tak jeden z najcenniejszych- bo niezwykle rzadkich widoków dawnej Łomży. W Galerii pod Arkadami można zobaczyć widok katedry od strony ulicy Giełczyńskiej, który wyszedł spod ręki malarza Zycha Bujnowskiego. To malarska perełka, bo historycy sztuki znają zaledwie cztery- oprócz tego- obrazy Łomży sprzed drugiej wojny światowej!

Na obrazie widać piękną, gotycka katedrę ze starą zakrystią, dzwonnicę i błękitne niebo nad matką łomżyńskich kościołów.

– To w zasadzie szkic, obraz zaczęty i nie wiadomo dlaczego niedokończony- opisuje Przemysław Karwowski, kierownik Galerii pod Arkadami.

Dlaczego zatem jest tak cenny? Historycy sztuki do tej pory dotarli do zaledwie czterech malarskich widoków dawnej Łomży. Najbardziej znany to „Wnętrze nawy południowej łomżyńskiej fary” z 1909 roku Jerzego Wita Majewskiego. Oprócz niego, znane są trzy XIX-wieczne rysunki Nowego Rynku i kościoła ewangelickiego.

– A przecież miasto tak stare i tak znaczące jak Łomża, musiało przyciągać artystów. Niestety, choć mamy takie tropy, przypuszczenia, nie odnaleźliśmy innego malarskiego widoku Łomży, podczas gdy na przykład dokumentacja fotograficzna Łomży z tego okresu jest dość bogata- przyznaje Przemysław Karwowski.

Zych Bujnowski to artysta , którego historia jest mocno związana z naszym regionem. Z rodzinnego Tykocina wyruszył na studia do Petersburga i Kijowa. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, porzucił malowanie i wstąpił do wojska. Ciężko ranny podczas wojny polsko- bolszewickiej, powrócił: do domu i do malowania.

– Możemy przypuszczać, że naszą katedrę Zych Bujnowski namalował między 1920 rokiem- kiedy wrócił z walk, a 1927 rokiem, kiedy zmarł. Ale czy artysta tylko przejeżdżał przez Łomżę, czy zatrzymał się u kogoś na kilka dni, a w efekcie utrwalił więcej widoków dawnej Łomży…? Tego chyba się nie dowiemy.

Łomżyńską perełkę malarską, razem z innymi pracami Zycha Bujnowskiego, w Galerii pod Arkadami można oglądać do 15 maja. Później prace wrócą do tykocińskiego oddziału Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.