Parczewska-Maciejczyk Barbara

  1. Strona główna
  2. /
  3. My z Łomży [K...
  4. /
  5. Parczewska-Maciejczyk Barbara

Parczewska-Maciejczyk Barbara (1944-2013) – redaktor, wydawca w Warszawie. Barbara Maria, córka Władysława (profesora PW i członka PAN) i Wandy Haliny z domu Dembińskiej, małżonków Parczewskich, urodziła się 3 stycznia 1944 roku w Warszawie. Ze strony matki – wnuczka Stanisławy Pieczynisówny, która w 1899 roku ukończyła 7-klasowe Łomżyńskie Żeńskie Gimnazjum, oraz prawnuczka Sylwestra Pieczynisa (1852-1928), nauczyciela-polonisty szkół średnich, za działalność niepodległościową skazanego w 1899 roku na 3 lata zesłania do południowej Rosji. Ukończyła Liceum Ogólnokształcące w Warszawie oraz Pomaturalne Studium Poligraficzne ze specjalnością redaktora technicznego. Od 1958 roku z zamiłowaniem uczestniczyła w zajęciach wielu pracowni Pałacu Młodzieży w Warszawie, m.in. w pracowni fotograficznej, zdobywając Złotą Odznakę Pałacu Młodzieży. Interesowała się turystyką pieszą, górską, kajakarstwem (należała do PTTK), zdobywając odznaki w tych dziedzinach. W czerwcu 1978 roku poślubiła Bogusława Maciejczyka (ur. 8 VIII 1940 w Warszawie) – oświetleniowca teatralnego. Od 1966 roku aż do emerytury (w styczniu 1999 roku) pracowała w Państwowym Wydawnictwie „Wiedza Powszechna” w Warszawie. Należała do Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek. W grudniu 1994 roku została członkiem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej Oddział w Warszawie. Z wielkim zaangażowaniem i sentymentem do stron rodzinnych Ojca i Dziadków, do których często przyjeżdżała, uczestniczyła w działalności TPZŁ. Od stycznia 1995 roku (do marca 1999) wchodziła w skład Zarządu Oddziału w Warszawie jako sekretarz. Natychmiast po wyborze przystąpiła do zorganizowania nie tylko tego, co potocznie nazywa się „sekretariatem” (dziennik korespondencyjny, teczki pism wychodzących i przychodzących, książka protokołów) i wszystko to w krótkim czasie doprowadziła do perfekcji, ale przede wszystkim do tego, na czym się najlepiej znała i co robiła z prawdziwym zamiłowaniem – do książek. W posiadaniu Oddziału było kilka książek wydanych przez TPZŁ i kilka egzemplarzy jakichś periodyków. Basia skonfrontowała to z listą wszystkich wydanych przez ZG TPZŁ pozycji zwartych (książek), a także innych wydawnictw i spowodowała, że ZG przekazał nam brakujące tytuły. Z jej inicjatywy zakupiliśmy też kilka najciekawszych i najbardziej wartościowych wydawnictw łomżyńskich (m.in. dość drogie „380 lat Szkoły Średniej Ogólnokształcącej w Łomży 1614–1994”). W międzyczasie „wywojowała” w dyrekcji Domu Kultury dodatkową szafę i w ten sposób utworzyła prawdziwą bibliotekę Oddziału Warszawskiego TPZŁ, która od chwili powstania cieszyła się ogromnym uznaniem i powodzeniem, szczególnie, że na zakup niektórych pozycji (jak wymienione wyżej „380 lat..”) naszych członków – emerytów nie było stać. Na każdym zebraniu wielu członków zwracało egzemplarz przeczytany i wybierało kolejny. Była też Basia duszą naszego zespołu redakcyjnego. Jako znakomity fachowiec pilnowała wszystkich spraw poligraficznych. Pieczołowicie pielęgnowała też wszystkich pamiątek rodzinnych – listów, fotografii, spuścizny naukowej po swoim ojcu, Władysławie Parczewskim. Z „aptekarską dokładnością” opracowała genealogie łomżyńskich rodów: Rudowskich, Gniazdowskich, Parczewskich i Wejmerów. Prezentowała swoje fotograficzne zbiory na wystawie w Zachęcie „Losy inteligencji…” Jej ulubionym zajęciem był ogródek działkowy, a zamiłowaniem – muzyka poważna. Odeszła nagle 4 kwietnia 2013 roku. 16 kwietnia spoczęła w rodzinnym grobie na Starych Powązkach w Warszawie.