Żivkova Ivayla

Żivkova Ivayla urodziła się w Sofii. Uzyskała tu również wykształcenie plastyczne w zakresie tkaniny artystycznej i rozpoczęła działalność twórczą w dziedzinie tkaniny oraz projektowania odzieży. Na początku lat 90. ubiegłego wieku, dzięki współpracy z sofijskim czasopismem “Rytm”, jej unikatowe kreacje trafiły na pokazy mody, a część modeli została wdrożona do produkcji. W 1996 roku, opuściwszy Bułgarię, przybyła do Polski. Początkowo czuła się obco w nieznanym kraju, ale szybko znalazła ukojenie w malarstwie. Pierwszych tematów dostarczyły Mazury i Jezioro Mikołajskie. Powstał cykl pejzaży z motywami żeglarskimi, zatytułowany „Letni żart”, charakteryzujący się ciepłym kolorytem i baśniowym klimatem. Artystka zaprezentowała go na wystawie indywidualnej w 1999 roku, w Mikołajkach. Niedługo potem – powodowana nostalgią – poszerzyła krąg tematów o wątki zaczerpnięte z historii ojczystego kraju i tradycji prawosławia. Stworzyła cykl zatytułowany “Mój dom”, na który złożyły się wielkoformatowe płótna zapełnione postaciami świętych i architekturą sakralną. Kompozycje te odznaczały się metaforyczną stylistyką i poetyckim nastrojem W tym okresie powstały także tkaniny unikatowe, w których ażurowe sploty wełny łączonej z sizalem układały się w abstrakcyjne kompozycje przestrzenne o skomplikowanym rysunku. Odmienny charakter miała natomiast seria tkanin dekoracyjnych wyróżniających się efektami witrażowymi uzyskanymi dzięki zastosowaniu aplikacji i koronek. Wkrótce artystka skupiła większą uwagę na malarstwie, szczególnym zainteresowaniem darząc portret. Pobudzona potrzebą określenia swego miejsca w obcym otoczeniu, bohaterką obrazów uczyniła samą siebie. Malując stylizowane podobizny podjęła próbę przezwyciężenia stanu wyobcowania i związanych z nim obaw. Choć na autoportretach jest poważna, zamyślona i smutna, nie poddaje się troskom, gdyż praca przy obrazach wyzwala w niej siłę, która pomaga stawić czoła życiowym wyzwaniom. Z pogłębionych przemyśleń na temat własnych stanów duchowych rodzi się cykl malarski “Portret kobiety” (2001 r.) . Wizerunek postaci ulega dalszej metamorfozie. Kobieta Ivayli staje się istotą coraz bardziej wyidealizowaną i tajemniczą. Uduchowiona, skrywa bogactwo swego wnętrza pod maską nieprzeniknionej twarzy. Smukła i zwiewna, obdarzona anielskimi skrzydłami, szlachetnieje unosząc się ponad codzienność, ku niematerialnemu światu. Symboliczny wydźwięk i metafizyczny klimat przedstawień podkreśla wysublimowana, pastelowa kolorystyka. Niezwykłym dopełnieniem tego cyklu stała się kolekcja unikatowych sukni autorstwa Ivayli. Kreacje – stworzone z ażurów i prześwitów, koronek i szlachetnych tkanin – odznaczały się śmiałym krojem i wyszukaną kolorystyką. W 2004 roku powstaje następna seria obrazów, która otrzymuje tytuł “Małe opowieści”. Artystka kontynuuje w nich rozważania nad życiem duchowym człowieka, jego rozterkami i pragnieniami. Bohaterowie obrazów, zagubieni w przestrzeni, krążą po świecie w poszukiwaniu ponadczasowych wartości. Ich poczynania obarcza niepokój i lęk przed porażką, ale przeplata się on z nadzieją, która pozwala wyjść z kręgu niemocy. Uproszczone, teatralnie upozowane sylwetki niosą w sobie uniwersalny przekaz na temat ludzkich zmagań z losem. W najnowszych obrazach wcześniejsze wizje nabierają nowego kształtu, wyraźniej zarysowuje się tendencja do syntetyzowania, pojawiają się faktury i collages wzmacniające dramatyzm przekazu. Artystka tworzy przedstawienia portretowe oraz kompozycje figuralne z postaciami bliższymi bytom metafizycznym niż ludziom. Pokazuje wyzwalanie się człowieka z materialnej powłoki. Uwalnia on swoją sferę duchową z klatki życiowych ograniczeń. Tę niezwykłą przemianę symbolizują elementy, które wyrażają dążenie do duchowej doskonałości (kule, drabiny, skrzydła). Są one jednocześnie ogniwami spinającymi wszystkie serie obrazów w metaforyczną całość o egzystencjalnej wymowie. Wysublimowane zmagania ducha z materią podkreślają wyjątkowo trafnie dobrane tonacje oparte na kontrastach bieli, błękitu i czerwieni. Ivayla Żivkova w swojej twórczości konsekwentnie penetruje obszary związane z warstwą psychologiczną ludzkiej świadomości silnie zabarwiając je własną indywidualnością. Służy to sugestywnemu przekazywaniu metaforycznych treści, oraz subtelnych znaczeń i aluzji otwierających nowe możliwości interpretacyjne. (Karolina Skłodowska)