Brunon z Kwerfurtu, Święty

  1. Strona główna
  2. /
  3. My z Łomży [A...
  4. /
  5. Brunon z Kwerfurtu, Święty

Brunon z Kwerfurtu, Święty (974-1009) – 21 września 2000 roku na Wzgórzu św. Wawrzyńca i w kościele pw. Świętego Krzyża w Łomży odbyły się centralne obchody Tysiąclecia Chrześcijaństwa na Ziemi Łomżyńskiej. To właśnie na Wzgórzu św. Wawrzyńca, a wskazują na to m.in. prowadzone od lat badania archeologiczne, św. Brunon z Kwerfurtu być może na początku XI wieku postawił pierwszą na tych terenach świątynię chrześcijańską, kościół św. Wawrzyńca.  Święty Brunon Bonifacy urodził się w Kwerfurcie około 974 roku w zamożnej rodzinie saskiej, spokrewnionej z cesarzami niemieckimi. Ojcem jego był także Brunon – graf na Kwerfurcie nad Salzą, „rycerz znany i szanowany w całej Turyngii, jej ozdoba”. Matka, zwana panią Idą była osobą nieśmiałą i delikatną, odznaczała się niezwykłą urodą, którą odziedziczył Brunon i dlatego nazywano go „pięknym Brunonem”. Matka miała duży wpływ na wychowanie syna, wskazywała mu drogę miłości do Boga i ludzi. Św. Brunon miał dwóch braci bliźniaków – Gebharda i Wilhelma – młodszych od niego o 16 lat.  W wieku 6 lat uczył się łaciny, a pierwszą książką, którą otrzymał od matki była Ewangelia, oprawiona w skórę i zapinana na srebrną klamrę. Chłopiec zachwycał się znajdującymi się tam opisami, które na całe życie utkwiły w jego sercu i duszy. W latach 985 – 994 kształcił się w szkole w Magdeburgu pod okiem i „ręką” jej kierownika  mistrza Geddona. Do towarzystwa i opieki nad synem rodzice przeznaczyli zaufanego sługę Hezycha, równego mu wiekiem. Hezych cały czas był razem z Brunonem i potem z nim został zamordowany. W szkole stosowano bardzo surowe metody wychowawcze, często kary cielesne. Taką karę chłosty otrzymał i Brunon za czytanie dzieł św. Augustyna, co bardzo rozgniewało grafa na Kwerfurcie, który zabrał syna na pewien czas do domu. Potem św. Brunon wrócił do szkoły w Magdeburgu. Przed wyjazdem do szkoły w Magdeburgu Brunon oświadczył rodzicom, że chce zostać duchownym, co było zaskoczeniem dla ojca, który marzył o innej karierze dla syna. W tej samej szkole przebywał również Thietmar z Walbeck, krewny Brunona, który okazywał mu wielką niechęć, a nawet nienawiść. Św. Brunon swoim postępowaniem przełamał te uprzedzenia, a w późniejszym czasie Thietmar, jako kronikarz i biskup Merseburga przekazał wiele cennych wiadomości o życiu świętego.  W 995 roku św. Brunon otrzymał święcenia kapłańskie z rąk Gizlera, arcybiskupa magdeburskiego. W Magdeburgu został kanonikiem kapituły katedralnej. W 998 roku wstąpił do klasztoru benedyktynów św. Aleksego i św. Bonifacego na Awentynie. Potem przebywał – do 1002 roku – w eremie św. Romulada z Pereum koło Rawenny. Św. Brunona uważano za „białego mnicha”,  od białych habitów wykonanych z owczej wełny, które nosili uczniowie św. Romualda. Od 1012 roku nazywano ich kamedułami od nazwy miejscowości Cameldoni w Toskanii, gdzie powstał ich pierwszy erem o zaostrzonej regule benedyktyńskiej. Składając śluby zakonne w opactwie na Awentynie, św. Brunon przyjął imię Bonifacy, męczennika z Tarsu. Miał przy tym powiedzieć: „Ja też mam na imię Bonifacy. Dlaczegóż i ja nie mógłbym zostać męczennikiem Chrystusowym?” Niektóre encyklopedie podają, że św. Brunon otrzymał imię Bonifacy już przy bierzmowaniu. W 1004 roku przyjął sakrę biskupią z rąk arcybiskupa Taginona i został arcybiskupem misyjnym, podległym wyłącznie Ojcu Świętemu. Paliusz dostał od Sylwestra II, który ustanowił arcybiskupstwo w Gnieźnie, a arcybiskupem naznaczył  Radzima Gaudentego, brata św. Wojciecha. Św. Brunon cieszył się przyjaźnią cesarza Ottona III, towarzyszył mu jako kapelan w podróżach do Rzymu. W wyniku tych wypraw nasiliły się przyjazne stosunki pomiędzy Italią i Polską. Przybyli pierwsi misjonarze, św. Wojciech i św. Brunon. W 1001 roku postanowiono wysłać eremitów z eremu św. Romualda w Pereum. Byli to: Benedykt z zamożnego domu w Benewencie i Jan ze znaczącego rodu w Wenecji. Przed wyjazdem do Polski starali się nauczyć języka Słowian. Zakonnicy osiedlili się w Międzyrzeczu Wlkp., gdzie założyli erem. Dołączyli do nich rodzeni bracia Izaak i Mateusz oraz Krystyn, którzy zostali zamęczeni w 1003 roku i są pierwszymi męczennikami polskimi. Siostry Izaaka i Mateusza były zakonnicami w jakimś klasztorze. Św. Brunon w 1005 roku przybył do Polski na zaproszenie Bolesława Chrobrego i należał do jego przyjaciół. Poznawszy króla osobiście, napisał w liście do Henryka II: „Jeśliby ktoś także to powiedział, że do tego księcia (Bolesława) odnoszę się z uczuciem wierności i serdecznej przyjaźni, prawda to. Rzeczywiście kocham go jak duszę moją i więcej niż moje życie”. Na przełomie 1006-07 roku św. Brunon udał się na Węgry, nawracając Kumanów. Potem prowadził misje aż za Dnieprem, na stepach pomiędzy Kijowem a Morzem Czarnym, u mongolskich Pieczyngów. Zdobył ich zaufanie i w 1008 roku zdołał doprowadzić do zawarcia pokoju pomiędzy księciem Włodzimierzem, a wodzem hord pogańskich. Stamtąd wrócił do Poznania i zastał trzecią wojnę Bolesława Chrobrego z Henrykiem II, który po śmierci Ottona III prowadził wrogą politykę wobec Polski. Napisał w 1008 roku słynny list do cesarza, w którym takimi słowami upominał Henryka II: „A więc okaż miłosierdzie, zarzuć srogość. Jeżeli chcesz mieć wiernego sprzymierzeńca, przestań prześladować. Jeżeli chcesz mieć rycerza, trzymaj z Chrobrym (…) strzeż się, Królu, jeśli wszystko chcesz czynić przemocą, a nigdy z litością, którą lubi Chrobry, żeby przypadkiem Jezus, który teraz Cię wspiera, nie rozgniewał się”. W czasie pobytu w Polsce, na prośbę księcia Bolesława przygotował misję do Szwecji, kraju Swijów. W związku z tym namaścił na biskupa kanonika Turgala z Miśni. Misja odpłynęła z Kołobrzegu z błogosławieństwem św. Brunona. Przed wyruszeniem na ostatnią misję do kraju Prusów św. Brunon odwiedził ojca – grafa na Kwerfurcie i pożegnał się z nim. Powiedział ojcu, aby w razie jego śmierci udał się do klasztoru i tam dokonał swego życia. Graf załamany po śmierci ukochanej żony Idy ze spokojem przyjął propozycję syna. Św. Brunon pożegnał się z chorą matką, która po urodzeniu bliźniąt nigdy nie odzyskała zdrowia, już w 1003 roku. W początkach 1009 roku św. Brunon wraz z osiemnastu towarzyszami i wiernym Hezychem oraz kapelanem Wipertem wyruszył na nową i ostatnią swoją misję z benedyktyńskiego opactwa w Płocku. Idąc śladami św. Wojciecha udał się do Prus, na pogranicze Jaćwieży, Litwy i Żmudzi. Szedł drogą prowadzącą Narwią i dlatego Łomża, a raczej Stara Łomża pojawiła się na szlaku tej misji.  Św. Brunon wraz z towarzyszami zginął 9 marca 1009 roku z rąk Prusów. Są różne hipotezy dotyczące jego męczeńskiej śmierci i towarzyszących mu misjonarzy. Przekazali je: oślepiony przez Prusów kapelan Wipert, Piotr Damiani i kronikarz, biskup Merseburga – Thietmar. Jedna z nich podawana przez encyklopedie dziewiętnastowieczne informuje, że miejscem męczeństwa jest założony w połowie XIII wieku przez Krzyżaków Brunsberg (obecnie Braniewo), siedziba biskupów warmińskich nad Pasłęką. Nazwę pruską Brunsberg uważają za związaną z działalnością św. Brunona (patrz bibliografia). Istnieje również hipoteza, że nazwa wsi Brunowo, później zmieniona na Bronowo pod Wizną, może mieć związek ze św. Brunonem – Bonifacym z Kwerfurtu. Jest także hipoteza – najbliższa łomżanom – która mówi, że św. Brunon zginął na trasie wiodącej z Łomży na Suwalszczyznę, w diecezji łomżyńskiej. Trudno ustalić, która z hipotez może być prawdziwa, ponieważ św. Brunon w swoich pismach nie podawał szczegółowo dat i nazw geograficznych. W oparciu o przekazy kronikarzy, a szczególnie kapelana Wiperta, oraz z opracowań dotyczących św. Brunona, dowiadujemy się o przebiegu misji. Po wejściu do kraju Prusów misjonarze spotkali się z wrogością pogan. Chciano nawet spalić św. Brunona, ale ogień nie obejmował go, a wiatr wiał w innym kierunku, co zostało uznane że jest on wielkim czarownikiem, a Bóg którego głosi – bardzo potężny. Uwierzył jeden z władców Nethimer, którego ochrzcił św. Brunon wraz z 300 jego współziomkami. Niestety, pogański kapłan zbuntował Zebedena, młodszego brata Nethimera, który wspólnie z innymi poganami postanowił zabić misjonarzy. Nie pomogły prośby i wstawiennictwo nowo ochrzczonego Nethimera, który nie zdołał opanować nienawiści pogan. Prusowie rzucili się na misjonarzy i powiesili ich. Św. Brunona zamordowali ostatniego, przez ścięcie. Wiperta oślepili, wsadzili na konia i podprowadzili – według kolejnej hipotezy – do bram Rajgrodu. Tam odnaleźli go wojowie księcia Bolesława. Wipert opowiadał o męczeńskiej śmierci misjonarzy, której był naocznym świadkiem. Współcześni uważali go nieraz za pomylonego. Działo się to 9 marca Roku Pańskiego 1009. Kult św. Brunona rozpoczął się w Kwerfurcie w XII – XIII wieku. Z inicjatywy tamtejszych kanoników, w 1109 roku w Luitsburgu koło Kwerfurtu ufundowano benedyktyński klasztor pod wezwaniem Panny Maryi i św. Brunona. W XIII wieku w Kwerfurcie wzniesiono kaplicę pod jego wezwaniem. Kult świętego w Kościele powszechnym rozszerzył się dopiero w XVI wieku. W Łomży kult św. Brunona i jego związki z diecezją łomżyńską szerzyli dwaj profesorowie Wyższego Seminarium Duchownego, historycy z wykształcenia: ks. Antoni Roszkowski i ks. Wincenty Krajewski. Donata Godlewska niejednokrotnie rozmawiała z ks. A. Roszkowskim na ten temat. Twierdził on zawsze, że początków chrześcijaństwa należy szukać na Wzgórzu św. Wawrzyńca, a za budowniczego pierwszego kościoła uważał św. Brunona. W 1962 r. ordynariusz łomżyński ks. bp Czesław Falkowski zwrócił się z prośbą do Komisji Liturgicznej Episkopatu Polski, aby uznać św. Brunona z Kwerfurtu pierwszorzędnym patronem diecezji łomżyńskiej. Komisja przychyliła się do tej inicjatywy i ustaliła, że patronem pierwszorzędnym prowincji (Białystok, Drohiczyn, Łomża) jest św. Kazimierz (4 marca), a patronem pierwszorzędnym diecezji łomżyńskiej – św. Brunon (12 lipca), drugorzędnym zaś – św. Andrzej Bobola (16 maja). Święta Kongregacja Obrządków dekretem z dnia 18 grudnia 1963 roku zaaprobowała nowy kalendarz polski z nowymi patronami. Kult św. Brunona i św. Andrzeja Boboli – dwóch świętych misjonarzy i męczenników – spotkał się na szlaku historycznym Łomży i diecezji łomżyńskiej. 15 lipca 1973 roku poświęcono kamień węgielny pod budowę nowej świątyni w Łomży (Łomżycy). Na uroczystość przybyli delegaci biskupa z Magdeburga w osobach proboszcza z Kwerfurtu i z Halle Ammendorf. Przygotowania do obchodów Tysiąclecia Chrześcijaństwa na Ziemi Łomżyńskiej ożywiły kult św. Brunona i wzbudziły zainteresowanie jego osobą. O kulcie św. Brunona w Łomży świadczy również fakt, że w kościele katedralnym pw. świętego Michała Archanioła w prawej nawie znajduje się (drugi od drzwi wejściowych) witraż poświęcony temu świętemu. Składa się on z dziesięciu fragmentów przedstawiających poszczególne sceny z życia biskupa i męczennika: św. Brunon modli się, składa śluby zakonne, pisze żywoty świętych, zakłada kościół św. Wawrzyńca w Łomży, rozmawia z Ottonem III, prowadzi mediacje między Chrobrym a Henrykiem II, przygotowuje się do misji, chrzci pogan, głosi Słowo Boże, ginie z rąk pogan.