Drewniane, misternie budowane zapałka po zapałce albo z elementami kłosów zbóż i kamieni- w Szkole Podstawowej nr 9 powstały miniatury zamku, jaki w pierwszej połowie XVI wieku wzniosła w Łomży rodzina książąt mazowieckich.
Uczniowie stworzyli aż 37 makiet. Są wśród nich średniowieczne grody i dwory przypominające ten, którego wznoszenie w 1404 roku rozpoczął książę Janusz I Starszy. Najciekawszym wyzwaniem okazało się jednak zgłębianie historii dotyczącej zamku królewskiego, bo mimo upływu lat- wciąż jest dość tajemnicza.
Prowadzone w połowie XX wieku badania archeologiczne potwierdziły, że zamek znajdował się między ulicą Senatorską a Dworną. Jak wyglądał? Inwentarz dworu sporządzony w 1575 roku wylicza, że w skład zamku wchodził budynek, w którym zatrzymywał się król, Dom Kancelarii, trzeci dom, piekarnia, łaźnia, kuchnia i sad. W zamku zatrzymała się królowa Bona Sforza (to dzięki niej zyskał tak okazałe oblicze) i siostra Zygmunta Augusta, Anna Jagiellonka. Już w XVI wieku dwór był zniszczony i niemal w całości opuszczony przez dziedziców.
– Budowanie zamków rozpoczęliśmy na zajęciach technicznych, ale wiele elementów dzieci wykonały w domu, z pomocą rodziców. Dzięki temu w powstawanie zamku, a tym samym zgłębianie lokalnej historii, zaangażowały się całe rodziny- mówi Arkadiusz Bałazy z łomżyńskiej „dziewiątki”.
Mieszkańcy Łomży będą mogli obejrzeć makiety jesienią, kiedy szkoła przyjmie imię księcia Janusza I. Grody, dworki i zamki zostaną wówczas zaprezentowane na wystawie wzbogacającej obchody jubileuszu sześćsetlecia nadania Łomży praw miejskich.
